Juniorom wystarczyło sił na 60 minut
Wysoką porażkę zanotowali juniorzy młodsi Baszty Przedecz w swoim drugim wiosennym meczu. Tym razem przegrali z Wartą Helenów Kramsk 2-8 (0-2). Bramki zdobyli Daniel Świgoń oraz Jarosław Skorupa. Rywale odskoczyli naszym chłopcom w 60 minucie. Do tego czasu wynik wydawał się jeszcze być sprawą otwartą, gdyż goście prowadzili tylko 2-3. Jednak bardzo ładna gra przyjezdnych musiała w końcu poskutkować większa ilością bramek. Na wielkie słowa uznania zasługuje postawa bramkarza Mateusza Konopińskiego, który mimo wpuszczenia 7 goli nie może mieć sobie wiele do zarzucenia. Obronił kilka świetnych dla gości sytuacji i głównie dzięki niemu wynik tak długo nie był ustalony. Młodzi zawodnicy z Przedcza strzelali bramki na 1-2 oraz 2-3. Najpierw wysoko obronę zaatakowali Skorupa oraz Świgoń, bramkarz pod naporem tego pierwszego kopnął piłkę wprost pod nogi drugiego, a ten nie spanikował - podbiegł do pola karnego, minął bramkarza i uderzył do pustej bramki. Druga bramka to bardzo ładne techniczne uderzenie Skorupy z 16 metrów po długim rogu bramki.
Baszta: M.Konopiński ('70 Chrupek) - Skorupa, Wasilewski K.Grzelczak - T.Konopiński, Cieśliński, Jankowski, Czarnecki, D.Grzelczak - Tyde, Świgoń
Komentarze