Drugie zwycięstwo z rzędu
Po bardzo zaciętym spotkaniu Baszta Przedecz pokonała na własnym terenie Górnik Wierzbinek 3:2 (2:1) i tym samym powróciła na drugie miejsce w tabeli. Bramki zdobyli: Wiktor Zasada oraz Mariusz Kacprzak x2. Było to pierwsze wiosenne zwycięstwo na boisku w Przedczu.
Nasza drużyna nie od dziś boryka się z problemami kadrowymi, a skład, jakim dysponowała na bardzo ważne spotkanie z drużyną ze ścisłej czołówki to już apogeum tej sytuacji kryzysowej. Na ławce rezerwowych zasiadł jedynie Damian Jóźwiak, który dodatkowo nie był przewidziany do gry ze względu na uraz.
Mimo że pierwsza bramka była dziełem przyjezdnych to Baszta prowadziła do przerwy. Najpierw wyrównał Zasada, który uderzył celnie z rzutu wolnego, wykorzystując niski wzrost bramkarza, a na prowadzenie wysunął Basztę Kacprzak, który odebrał piłkę obrońcy i wygrał pojedynek solowy z golkiperem. Przed przerwą mieliśmy wiele szczęścia, gdyż w dwóch idealnych sytuacjach błędy techniczne, atakujących z Wierzbinka, uchroniły Basztę przed stratą prowadzenia.
Druga połowa w znaczącej części odbywała się na połowie ekipy z Przedcza, ale prowadzenie podwyższyli właśnie gospodarze. Na prawej stronie defensywę gości rozpracowali Zasada, Dominik Grzelczak i Dorabiała. ten ostatni uderzył po ziemi, a jego strzał w bok odbił bramkarz, z czego skorzystał Kacprzak. Jeszcze w samej końcówce padł kuriozalny gol dla gości, po czym przez długie pięć minut doliczonego czasu gry przyszło się bronić gospodarzom.
W najbliższy weekend Baszta rozegra mecz wyjazdowy z kolejną drużyną z czołówki - Górnikiem Kłodawa.
Komentarze