Pewna wygrana juniorów z Kawęczynem
Juniorzy młodsi również zmierzyli się z Orłem Kawęczyn, jednak z lepszym skutkiem. Wygrali pewnie 3-0 (1-0), a wynik powinien być wyższy. Na to spotkanie patrzyło się z ogromną przyjemnością, gdyż nie brakowało zagrań na najwyższym poziomie. Gra nie należała do widowiskowej, jednak nasi młodzi piłkarze radzili sobie bardzo pewnie bez Wasilewskiego. Kontrolowali grę i utrzymywali się przy piłce. Bramki, które zdobyła Baszta to już wirtuozeria! Każde z trzech trafień wyglądało widowiskowo. Najpierw z pierwszej piłki wolejem uderzył popularny Johny i piłka wpadła obok słupka. Bramkarz Orła jedynie odprowadził futbolówkę wzrokiem.
W drugiej połowie w osłupienie widzów wprawił Mikołaj Olczak, który będąc przy samej linii bocznej uderzył z pierwszej wewnętrzną stroną stopy i zakręcił piłkę po długim słupku w samo okno! Wynik ustalił kapitan Kacper Wrzesiński, który uderzył bardzo podobnie do Olczaka, z tą różnicą, że ten piłkę prowadził przed oddaniem strzału.
Komentarze