Kolejny słaby mecz
Seniorzy Baszty Przedecz przegrali u siebie z Tulisią Tuliszków aż 5:0 (3:0). Po wyraźnej porażce w Turku wszyscy liczyliśmy na lepszą grę w spotkaniu z Tulisią, niestety już po pierwszej połowie goście osiągnęli wyraźną przewagę bramkową.
Pierwszy gol padł po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, w ogromnym zamieszaniu najprzytomniej zachował się Krystian Kruczkowski, który pokonał Krystiana Karolaka. Po paru minutach kapitalny strzał z dalszej odległości oddał Jakub Cieślak, piłka wpadła w samo okienko naszej bramki.
Baszta próbowała odrabiać straty, jednak gra toczyła się głównie w środku pola, w składnych akcjach na pewno przeszkadzał stan przedeckiej murawy.
W 35 minucie kolejny cios zadała Tulisia, dośrodkowanie z rzutu wolnego na bramkę zamienił Jarosław Gorgolewski. W 40 minucie meczu bramkę dla Baszty zdobył Konrad Chmara, jednak sędzia słusznie odgwizdał pozycję spaloną podającego piłkę Piotra Krawieckiego.
Na drugą część gry przedeccy zawodnicy wyszli z nadziejami na lepszą grę i zdobycie bramek. Jednak już po paru minutach drugiej połowy kolejne dośrodkowanie z rzutu wolnego na gola zamienił Adrian Stolarek. To nie był jednak koniec strzeleckiego popisu gościu, w 60 minucie po interwencji Krystiana Karolaka piłka przypadkowo trafia Dariusz Jagodzińskiego i wpada do naszej bramki.
Baszta Przedecz bardzo wysoko przegrywa drugi mecz z rzędu, w niedzielnym spotkaniu aż 4 bramki dla gości padły po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry. Miejmy nadzieję, że w sobotnim spotkaniu z Nałęczą Babiak nasi zawodnicy pokażą lepszą grę i zdobędą punkty.
Zdjęcie pobrane ze strony: http://tulisia.futbolowo.pl
Komentarze