Baszta Przedecz
Baszta Przedecz Gospodarze
5 : 0
4 2P 0
1 1P 0
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi Goście

Bramki

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
ul. Zamkowa 5, 62-635 Przedecz
90'
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi

Kary

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi

Skład wyjściowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi
Brak danych


Skład rezerwowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Imię i nazwisko
Franciszek Robaszewski Kierownik drużyny
Mariusz Żurawicz Trener
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Pietrzak

Utworzono:

29.09.2015

Baszta Przedecz pokonała w niedzielę swojego lokalnego rywala Spartę Barłogi 5-0 (1-0) po bramkach Jakuba Chmary (k), Patryka Barańskiego x2, Patryka Sieradzkiego oraz Mariusza Dorabiały.
Od początku spotkania dominowali gospodarze i dosyć szybko trafili bramkę, niestety nieuznaną przez sędziego. Dośrodkowanie z rzutu rożnego zamykał Tomasz Wróblewski i trafił do siatki, jednak arbiter odgwizdał przewinienie Wasilewskiego na bramkarzu. Prowadzenie udało się uzyskać po faulu w polu karnym na Barańskim, co skutkowało również drugą żółtą kartką dla stopera z Barłóg. Do jedenastki podszedł Jakub Chmara i z odrobiną szczęścia pokonał bramkarza, który wybrał dobry róg.
W kolejnych akcjach naszym napastnikom brakowało dokładności lub szybkości, niezbyt dobrze prezentował się nasz najskuteczniejszy strzelec. Mnóstwo pecha mieli zawodnicy Baszty w ostatniej akcji pierwszej połowy, kiedy wrzutkę z rzutu wolnego na 16. metr zgrał "Łysy", a z pierwszej uderzał Chmara. Piłka odbiła się od słupka, ale nie zdołała się wkręcić do bramki tylko tuż obok słupka.
W drugiej połowie goście mocno się odkryli, atakując większą ilością zawodników, jednak przedecka obrona była nie do sforsowania. Grę na przedpolu znacznie poprawił Karolak, a linia defensywna była tak samo szczelna jak w meczu z Wierzbinkiem.
Świetną zmianę dał Patryk Sieradzki. Chwilę po jego wejściu padła bramka na 2-0. Wykop Karolaka głową przedłużył Barański, drugi z Patryków powalczył o nią z obrońcą, a we wszystko wmieszał się ponownie Barański, zagarnął futbolówkę głową i z linii pola karnego uderzył wolejem po krótkim rogu, a bramkarz Sparty znów interweniował pechowo, gdyż piłka wśliznęła się do bramki po słupku.
Podwyższenie padło po akcji na prawej stronie boiska, Świgoń zagrał klepkę w powietrzu z Barańskim i dobiegł do linii końcowej, wykonując podanie wsteczne na 7 metr, gdzie na dwa razy uderzał Patryk Sieradzki, w końcu trafiając bramkę między nogami golkipera przyjezdnych. Było to premierowe trafienie Patryka w seniorach, który w lidze juniorskiej był postrachem dla bramkarzy.
To nie był koniec trafień w derbach powiatu kolskiego, z lewej strony boiska piłkę wyprowadził nasz napastnik, odegrał ją na środek do nadbiegającego Rafała Pietrzaka, ten uderzył po ziemi w długi róg, a niezdarnie interweniował bramkarz Sparty, do piłki zdążył dopaść Barański i czubkiem prawej stopy "dziubnął" ją do siatki. Ten sam zawodnik po dokładnym podaniu Dorabiały miał szansę na trzecie trafienie, niestety w sytuacji sam na sam podciął piłkę zbyt nisko nad golkiperem z Barłóg, który zdołał zbić ją palcami.
W podobnej sytuacji nie pomylił się już sam Mariusz, który strzelił pewnie po krótkim rogu i ustalił wynik na 5-0.
W sobotę czeka nas prawdziwe wyzwanie, gdyż jedziemy do liderującego Turku.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości