Warta Rumin
Warta Rumin Gospodarze
2 : 4
0 2P 2
2 1P 2
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz Goście

Bramki

Warta Rumin
Warta Rumin
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Rumin
90'
Widzów:
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Kary

Warta Rumin
Warta Rumin
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Skład wyjściowy

Warta Rumin
Warta Rumin
Brak danych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz


Skład rezerwowy

Warta Rumin
Warta Rumin
Brak dodanych rezerwowych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Sztab szkoleniowy

Warta Rumin
Warta Rumin
Brak zawodników
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Pietrzak

Utworzono:

19.03.2015

Dzięki zwycięstwu 4-2 w wyjazdowym meczu przeciwko Warcie Rumin, Baszta Przedecz zajęła drugie miejsce w tabeli i wywalczyła pierwszy w historii awans do rozgrywek A-klasy! Bramki dla naszej drużyny zdobywali: Wiktor Zasada x2, Patryk Barański i Rafał Górniak.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo miłym akcentem, ponieważ drużyna gospodarzy chciała "po piłkarsku"pożegnać swojego, odchodzącego na emeryturę, trenera - Janusza Piotrowskiego. Piłkarze Warty ustawili szpaler i oklaskami podziękowali za lata wspólnej pracy.Nie obyło się bez prezentów i pamiątkowych zdjęć.My również dołączamy się do gratulacji i życzymy panu Piotrowskiemu zdrowia oraz sukcesów w życiu osobistym.

Mecz rozpoczął się od bardzo mocnego uderzenia gospodarzy, którzy mogli prowadzić już po pierwszej akcji meczu. Piłkarze z Rumina zdominowali środek pola gry. Tego dnia, w naszej drużynie nie mógł zagrać Dorabiała i brak tego zawodnika był bardzo widoczny. Piłkarze z Rumina atakowali bramkę Baszty raz po raz oddając strzały z dystansu. Na szczęście większość z nich była niecelna, natomiast z lecącymi w światło bramki dobrze radził sobie Karolak. Tego dnia bramkarz gości miał naprawdę dużo pracy i m.in. dzięki jego dobrej dyspozycji Przedeczanie nie stracili tego dnia więcej bramek. Goście ograniczali się do gry długą piłką w wolne strefy boiska, gdzie pole do popisu mieli napastnicy oraz skrzydłowi. Niezmiennie jednak, grę prowadziła drużyna Warty. W 20 minucie prawą stroną szarżuje Pietrzak, dośrodkowuje w pole karne, a tam piłkę ręką zagrywa obrońca gości. Sędzia nie ma wątpliwości i dyktuje rzut karny. Do piłki podchodzi niekwestionowany lider klasyfikacji strzelców- Wiktor Zasada i bez najmniejszych problemów pokonuje Rafała Dęgę. W 25. minucie dochodzi do feralnego zdarzenia. W walce o górną piłkę zderzają się Rafał Pietrzak i Piotr Krawiecki. Ten pierwszy po kilku minutach wraca do gry, natomiast kapitan Baszty z dużym siniakiem i podejrzeniem wstrząśnienia mózgu opuszcza boisko. Na placu, w jego miejsce, pojawia się Rafał Górniak. 30. minuta gry to kolejna piłka na wolne pole do Barańskiego, ten gra"na klepkę" z Zasadą i strzałem w długi róg pokonuje bramkarza Warty. Baszta prowadzi 2-0. W tym momencie do głosu dochodzą gospodarze. Po oddaniu kilkunastu strzałów, wreszcie jeden z nich odnajduje drogę do bramki. W środku pola po raz kolejny niepilnowany jest Wiśniewski i strzałem w samo okienko pokonuje Karolaka. Bramka pięknej urody. Nie było to jednak ostatnie słowo "warciarzy". W 40. minucie błąd obrońców z Przedcza,prostopadła piłka do napastnika z Rumina i mamy remis. Gospodarze wrócili z dalekiej podróży.

Kilka mocnych słów w szatni Baszty podziałało mobilizująco na piłkarzy. Początek drugiej połowy to wreszcie konstruktywne akcje Przedeczan. Znów w akcjach ofensywnych prym wiedzie Zasada i po jednym z jego strzałów mamy rzut rożny. Szczepaniak dośrodkowuje w pole karne, tam najlepiej odnajduje się Rafał Górniak i pakuje piłkę do bramki. Arcyważny moment tego spotkania, jest 2-3. Już kilka minut później kolejna akcja Baszty.Piłkę na wolne pole otrzymuje Zasada, zwodem mija obrońcę gospodarzy i strzela nie do obrony. Drużyna Warty Rumin znów atakowała, ale defensywa Baszty nie dajesię oszukać. Próba kolejnego kontrataku gości kończy się brutalnym faulem na Zasadzie. W zamieszaniu nad emocjami nie zapanował Janicki, popchnął jednego z zawodników Warty, który teatralnym upadkiem dał sędziemu powód do pokazania czerwonej kartki. Po godzinie gry Baszta musiała walczyć w dziesiątkę. Ekipa gospodarzy absolutnie kontrolowała grę i budowała kolejne ataki. Po jednej z akcji kapitalnie interweniuje Karolak, w kolejnej niefrasobliwością popisują się napastnicy gospodarzy. Trener Baszty dokonuje zmian, na boisku pojawiają się Niewiarowski i Drapiński. Bramka przedeckiej drużyny była ostrzeliwana dosłownie co kilkadziesiąt sekund. Kiedy wydawało się, że Warta w końcu zdobędzie bramkę kontaktową, piłkę z linii bramkowej ofiarnie wybija Tomasz Wróblewski. Ta akcja mogła okazać się decydująca, ponieważ kolejne ataki gospodarzy nie były już tak niebezpieczne. Do końca meczu rezultat nie ulega zmianie. Baszta wygrywa w bardzo trudnym meczu 4-2 i zapewnia sobie awans do A-klasy. Po 6. sezonach gry, nasza drużyna tworzy nową historię.Po meczu rozpoczyna się feta- szampan, uściski, gratulacje.

Ten sukces naszej drużyny przyjechała oglądać kilkunastoosobowa grupa kibiców z Przedcza. W odniesieniu do całego sezonu, kibice naszej drużyny zasługują na olbrzymie brawa. Frekwencja na meczach w Przedczu była porównywalna ze spotkaniami IV-ligowymi. Niejednokrotnie kibice byli z nami także na wyjazdach.Za to wsparcie serdecznie Wam dziękujemy!

Poza gratulacjami dla piłkarzy i zarządu, z prezesem Robaszewskim na czele, należą się one także trenerowi Jerzemu Cichockiemu, który od niedawna wspiera nasz klub, ten awans to także Pana zasługa.

Osiągnięcia drużyny to jedno, ale warto podkreślić wspaniały wyczyn Wiktora Zasady który zdobywając 35. bramek w 21. meczach został królem strzelców konińskiej B-klasy i zdecydowanie najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem w przekroju całych rozgrywek.

Gratulujemy zwycięstwa w lidze, bezapelacyjnie najlepszej drużynie,Górnikowi Wierzbinek a pozostałym ekipom życzymy powodzenia w dalszej sportowej walce.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości