Porażka po słabej grze

Porażka po słabej grze

Po kiepskim meczu w wykonaniu naszej drużyny Baszta przegrała ze Zjednoczonymi Rychwał 1:2 (1:1). Bramkę zdobył Wiktor Zasada.
Przez niemal całe spotkanie goście zdecydowanie przeważali, a kłopoty naszego zespołu widoczne były przede wszystkim w środku pola, gdzie kiepsko dysponowani byli obaj nasi gracze. Baszta rozpaczliwie wybijała z własnego pola karnego, nie umiejąc utrzymać dłużej piłki. W kilku sytuacjach ratował nas Karolak. Mimo tej sytuacji boiskowej to gospodarze wyszli na prowadzenie. Krótko rozegrany różny na krótki słupek zagrał Kamil Szurgot, a obrońcę wyprzedził Zasada, pakując piłkę do siatki. Choć poziom naszej gry został już opisany to nie ma sensu ukrywać, że na wynik wpłynął także arbiter główny. Przy prowadzeniu Baszty w polu karnym przeciwnika ewidentnie faulowany był Barański, a efekty starcia słychać było prawdopodobnie nawet na trybunach. Nie ma logicznego wytłumaczenia na to, co kierowało sędzią, który nie dość, że jedenastki nie podyktował to jeszcze nagrodził naszego zawodnika żółtą kartką za swoje wysiłki.
Goście wyrównali, kiedy napastnik zgrał głową do niepilnowanego kolegi, który przed sobą miał już tylko Karolaka. Zadanie wykonał bez problemów.
W drugiej połowie decydujące trafienie padło po stracie w środku pola Barańskiego, czego następstwem było szybkie zagranie na skraj pola karnego. Atakujący z Rychwała pewnie ustalił wynik meczu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości