Trzecie zwycięstwo z rzędu

Trzecie zwycięstwo z rzędu

Zawodnicy Baszty Przedecz odnieśli trzecie z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach konińskiej A klasy. Tym razem na własnym boisku pokonali drużynę Nałęczy Babiak 2-1 (0-0) po golach Patryka Barańskiego (k) oraz Konrada Chmary, który zanotował swoje pierwsze trafienie w naszym klubie.
Spotkanie nie należało do najładniejszych, dużo w nim było walki, co niestety okupiono kontuzjami - bramkarz przyjezdnych złamał palec u stopy po zderzeniu z Danielem Świgoniem. W pierwszej połowie właśnie napastnik Baszty miał najlepszą okazję do gola po chyba jedynej składnej akcji, jednak zbyt długo czekał na piłkę. Dwa razy przed utratą bramki ratował nas Karolak.
W drugiej połowie gra wyglądała bardzo podobnie, na szczęście udało się w końcu trafić do bramki przeciwnika. Dobrą zmianę dał Rosiński, który wywalczył rzut karny, a jedenastkę wykorzystał Barański. Ten sam zawodnik kilka razy uderzał na bramkę z daleka, a raz był bardzo bliski szczęścia, niestety piłka minimalnie minęła słupek bramki gości. Wynik na 2-0 podwyższył Konrad Chmara - lewy obrońca, który po wrzutce Patryka z rzutu rożnego, precyzyjnie uderzył głową. Niestety w końcówce piłkarze Baszty skomplikowali sobie sytuację, nie zachowując czujności we własnym polu karnym, kiedy to po zgraniu głową jednego z przyjezdnych do piłki dopadł Adryańczyk i z wyczuciem uniósł piłkę nad Krystianem Karolakiem. Mecz zakończył się szczęśliwie dla nas i dopisujemy na nasze konto kolejne cenne punkty, o które nadal bardzo ciężko. Grać sezon w około 15-osobowej kadrze to ciężka próba...

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości